Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że bardzo poważne problemy w branży budowlanej dopiero przed nami.
Problemy będą zarówno po stronie wykonawców jak i inwestorów.
Koronawirus na budowie
Już dzisiaj ze względu na zamknięte granice firmy budowlane mają problem z pracownikami.
Na absencję w pracy spowodowaną opieką nad dzieckiem przekłada się również fakt zamknięcia szkół i przedszkoli.
Patrząc na wciąż rosnący kurs Euro łatwo przewidzieć wzrost cen materiałów budowlanych i wykończeniowych.
Problemy nie omijają również inwestorów.
Eksperci przewidują, że z powodu pandemii pracę może stracić nawet dwa miliony osób.
Wśród nich na pewno będą tacy, którzy chcieli wybudować własny dom lub zakupić mieszkanie.
Przed nami trudny okres dla całej branży.
Więcej o rodzących się problemach w budownictwie możesz przeczytać tutaj.
Damian Tomanek
adwokat
***
Nie mam za co dokończyć budowy
Klauzula nadzwyczajnej zmiany stosunków.
Ogłoszenie stanu epidemii Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 14 marca 2020 roku bez wątpienia ma i będzie miało wpływ na realizację zawartych umów.
Z łatwością można sobie wyobrazić, że inwestor traci źródło dochodu i nie będzie w stanie sfinansować rozpoczętej budowy.
Z drugiej strony firma budowlana na skutek przestoju nie pracuje i może utracić płynność finansową.
Każda z tych sytuacji w efekcie spowoduje poważne trudności z realizacji umowy [Czytaj dalej…]
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }